W naszym organizmie jest potężny generator spalający tłuszcz, o którym zapominamy lub często nawet o nim nie wiemy. Mowa o brązowym tłuszczu. Ostatnio pojawiły się badania, które rzucają nowe światło na spalanie tłuszczu. Do tej pory sądzono, że efedryna aktywuje brązową tkankę tłuszczową. Okazuje się jednak, że działa ona w inny sposób. Tkankę tłuszczową brązową aktywuje niska temperatura – tak donosi dr Cypess, jeden z autorów badania. Badacze używali ubrań obniżających temperaturę, aby osiągnąć efekt. Jednak z tego wynika, że ubieranie się w ubrania powodujące przegrzanie nie ma większego sensu. Spowodują one większe pocenie, czyli wydalanie wody. Natomiast obniżenie temperatury ciała pozwoli nam spalić więcej tłuszczu. W takim razie chyba powinniśmy zapomnieć o dresach saunach i zakładaniu kilku warstw ubrań aby się odchudzić. Przyniesie to odwrotny efekt.