Zespół metaboliczny to schorzenie coraz częściej występujące w wysokorozwiniętych społeczeństwach. Duńscy naukowcy odkryli, że wśród kobiet prowadzących siedzący tryb życia zespół metaboliczny miało prawie 30% kobiet. Jednocześnie tylko 10% kobiet aktywnych fizycznie borykało się z tym problemem. Podobnie sprawa się miała z mężczyznami, jednak ten stosunek wynosił 37% i 14%.
Badania potwierdziły, że aktywność fizyczna jest bardzo istotnym czynnikiem w walce z zespołem metabolicznym. Jednak pojawiła się jeszcze jedna ciekawostka. Okazało się bowiem, że ważniejsza jest intensywność ćwiczeń niż długość ich trwania. Bieg i szybki marsz miały istotny wpływ na zespół metaboliczny. Jednak spokojny nawet godzinny marsz wykonywany codziennie nie zmienił nic. To dość istotna informacja dla wielu pań spokojnie spacerujących godzinami na bieżniach w klubach fitness. Lepszym wyjściem będzie krótszy, ale intensywniejszy marsz, najlepiej pod górkę. Mniej czasu spędzą panie w klubie i osiągną lepszy efekt.