Badania pokazują, że kobiety po menopauzie przybierają 0,7 kg rocznie i w tym czasie ich talia powiększa się o 0,7 cm. Nie wygląda to dobrze. Naukowcy z uniwersytetu w Arizonie twierdzą jednak, że można spowolnić ten proces.
Przez 6 lat naukowcy badali 122 kobiety w wieku 45-65 lat. Podzielili je na trzy grupy. Pierwsza (kontrolna) nie wykonywała żadnych ćwiczeń. Druga grupa trenowała trzy razy w tygodniu z minimum jednym dniem odpoczynku pomiędzy. Treningi trwały ponad godzinę i składały się z: 10 min. rozgrzewki, 25 min. aerobów, 1,5 godz. treningu siłowego, 5 min. treningu brzucha i rozciągania. Trzecia grupa nie była aktywna przez sześć lat, a następnie zaczęła ćwiczenia.
Grupa kontrolna przytyła ponad 2 kg tłuszczu. Grupa ćwicząca natomiast 300 g.
Naukowcy zbadali również intensywność ćwiczeń. Okazało się, że nim intensywniej kobiety trenowały, tym szczuplejsze były.
Trening siłowy pozwala zachować prawidłową masę ciała, utrzymać wyższy poziom masy mięśniowej jak i kostnej kobiet po menopauzie. Jak widać siłownia nie jest tylko dla młodych i wysportowanych mężczyzn. Mam nadzieję, że badania takie jak to przekonają kolejne kobiety do treningów oporowych.