Pracując jako trener obserwuję często swoją „konkurencję”. Niestety przeraża mnie podejście trenerów do swoich klientów!
Trener część jest trochę jak lekarz czy rehabilitant. Trafiają do nas ludzie z wieloma zaburzeniami postawy czy aparatu ruchu, o problemach metabolicznych czy hormonalnych nie wspominając. Mnie jednak skłoniła do przemyśleń pierwsza grupa klientów.
Bardzo często trenerzy prowadzą swoich podopiecznych jak przez kalkę. Rzadko który pofatyguje się żeby zobaczyć klienta/klientkę w samej bieliźnie celem oceny sylwetki i wspomnianych dysfunkcji. W efekcie tego treningi są bardzo podobne i opierają się ciągle o te same podstawowe ćwiczenia. Czy jest to problem? A i owszem!
Sam mam pod opieką osoby z odstającymi łopatkami, uciekającymi do przodu barkami, niestabilnymi kolanami, pogłębioną lordozą lędźwiową itd. Nie można w każdym z tych przypadków tak samo pracować z ludźmi. Należy wykazać się trochę inwencją i dostosować ćwiczenia do potrzeb danej osoby.
Obserwuję jednego trenera, który ma zaokrąglone plecy. Z powodu błędów treningowych cały czas pogłębia swoją wadę, zamiast ją niwelować. Zastanówcie się w takim razie co robi ze swoimi klientami.
Kolejny trener uznaje tylko jedną metodę intensyfikacji treningów – obciążenie. W efekcie tego jego podopieczni pracują na obciążeniach przekraczających ich możliwości. Technika nie ma znaczenia. Kolana falują, plecy się gną itd.
Mógłbym tak wymieniać jeszcze długo.
W związku z powyższym mam dwie prośby. Pierwsza do potencjalnych klientów – weryfikujcie swoich przyszłych trenerów. Szukajcie ludzi z doświadczeniem, którzy mają za sobą coś więcej niż kurs weekendowy zrobiony wczoraj i nigdy wcześniej nie mieli do czynienia z aktywnością ruchową.
Druga prośba jest do trenerów. Jeżeli trafia do was przypadek, z którym nie mieliście styczności poproście o pomoc. Przekażcie klienta osobie bardziej doświadczonej, która pomoże klientowi, a nie mu zaszkodzi. Możecie również zaprosić do współpracy fizjoterapeutę.
Nie uważam się za osobę wszechwiedzącą. Mam wśród swoich znajomych wiele osób, z którymi się konsultuję w konkretnych przypadkach. W sytuacjach opisanych powyżej korzystam z pomocy Aleksandra Kłosiewicza – Kompleksowa Rehabilitacja Medyczna. Od niego dostaję wytyczne i mogę na tej podstawie opracować plan pracy z klientem.
Trener ma pomagać nie tylko poprawić formę, schudnąć, ale też często odzyskać zdrowie. Pomyślcie o tym przed kolejnym treningiem.