Szwedzcy naukowcy z Karolinska Institute odkryli, że powinniśmy zwalczać otyłość dzieci bardzo wcześnie. Okazuje się bowiem, że średni wiek polecany do odchudzania to 10 lat.
Naukowcy doszli do wniosku, że niestety już nastolatkom trudniej jest zmienić nawyki żywieniowe i ruchowe. Mało tego, nawet jeżeli dojdzie do tych zmian, to dają one dużo mniejsze efekty niż u dzieci kilkuletnich.
Powinno to dać nam do myślenia. Warto zadbać o nasze pociechy jak najwcześniej, w końcu to nasz największy skarb. Niestety nim dłużej pozwolimy im trwać w otyłości, tym ciężej będzie im w dalszym życiu. Zatem spójrzmy na swoje dziecko krytycznie i zastanówmy się czy nie warto zadbać o jego dietę i aktywność fizyczną. Moja córka ma „kratę” na brzuchu, a wcale nie stosuje ciężkiej diety. W dzisiejszych czasach otyłość dzieci i nie tylko staje się plagą. Może warto zrobić coś dla dziecka i przy okazji dla siebie 🙂 w końcu rozpoczynają się postanowienia noworoczne.
Jeżeli nawet sami nie wiecie co i jak robić, to warto udać się do trenera personalnego – różnych dyscyplin sportu. Kompetentny człowiek na pewno doradzi! Zatem do roboty z nowym rokiem.