Węglowodany to paliwo dla każdego sportowca. Niestety dość duże problemy pojawiają się przy określaniu odpowiedniego spożycia tego składnika pokarmowego. Dlatego też badacze amerykańscy postanowili zbadać ten problem. Wzięli oni pod lupę maratończyków, triatlonistów i kolarzy. Postanowili określić jaką ilość węglowodanów zawodnicy powinni przyjmować w trakcie treningu. Naukowcy wiedzieli, że organizm jest w stanie przyswoić tylko 60 g czystej glukozy w przeciągu godziny.
Ta ilość jest jednak różna w zależności od tego jakie węglowodany zostaną spożyte. Organizacje takie jak np. American College of Sports Medicine zalecają spożywać węglowodany w ilości 30-60 g na godzinę wysiłku. Jest to jednak dość duży rozrzut i dlatego naukowcy postanowili uściślić tą dawkę. Sportowcom podawano w trakcie wysiłku napoje sportowe zawierające elektrolity i 10, 20, 30, 40, 50, 60, 70, 80, 90, 100, 110 lub 120 g węglowodanów na każdą godzinę wysiłku (mieszanka glukozy, fruktozy i maltodekstryn). Okazało się, że najlepsze efekty przyniosły drinki zawierające 80 g węglowodanów. Naukowcy oszacowali, że w sportach wydolnościowych zawodnicy powinni przyjmować węglowodany w ilości 68-88 g na każdą godzinę treningu. Taka ilość wspomaga wysiłek, jednocześnie nie obciążając organizmu.
