Tkanka tłuszczowa nie jest tak niebezpieczna dla zdrowia, jak tkanka trzewna. Naukowcy z Wake Forest Baptist Medical Center stwierdzili, że pozbycie się tłuszczu trzewnego (otyłość brzuszna) jest dużo prostsze niż się wydaje. Okazuje się, że dieta bogata w błonnik i umiarkowana aktywność fizyczna bardzo dobrze stymulują utratę tkanki tłuszczowej trzewnej.Naukowcy zaobserwowali, że spożycie 10 g błonnika dziennie zwiększa utratę 3,7 kg tłuszczu brzusznego w przeciągu pięciu lat. Podnoszenie spożycia błonnika o kolejne 10 g powoduje podwojenie tej wartości. Z błonnikiem jednak nie należy przesadzać. Zbyt duże jego ilości mogą powodować problemy trawienne. Jednak to chyba polskiemu społeczeństwu nie grozi :-)Drugi z elementów to energiczna aktywność ruchowa 2-4 razy w tygodniu po 30 minut.
Jak widać z tego badania przejście na dietę opartą o produkty niskoprzetworzone i ruch pozwolą nam na utratę trzewnej tkanki tłuszczowej. Nie chodzi tylko o wygląd. Są jeszcze kwestie zdrowotne, takie jak nadciśnienie, cukrzyca, czy stłuszczenie wątroby.
Wbrew obiegowej opinii można jeść smacznie i zdrowo. Zjedzenie np. omleta z białek jajek, płatków owsianych i orzechów z polewą z jogurtu naturalnego i np. siekanych jabłek – zrealizuje ponad 1/4 dziennego zapotrzebowania na błonnik. Uwierzcie mi to jest smaczne i zdrowe 🙂 A to dopiero śniadanie!
